Dzień Edukacji Narodowej to święto wszystkich osób związanych z życiem szkoły: nauczycieli, wychowawców, pracowników administracji i obsługi. Dzień Edukacji Narodowej jest dniem, kiedy możemy się na chwilę zatrzymać i poddać refleksji, czemu służy takie miejsce, jak szkoła i ludzie, którzy w niej realizują bardzo ważną misję.
Na pewno szkolna klasa jest to obszarem wytężonej pracy, przekazywania wiedzy i umiejętności, a przede wszystkim uczenia się życia. Jest to miejsce, gdzie spotyka się doświadczenie z ciekawością świata; młodość z doświadczeniem; pewność z lękiem przed tym, co nowe.
Dzisiaj spotykamy się w tym miejscu, by docenić pracę ludzi oświaty, dostrzec, że praca wychowawców, nauczycieli, pedagogów nie jest łatwa. Wymaga zaangażowania, pasji, ogromnej cierpliwości.
Życzymy więc wszystkim pracownikom szkoły, a szczególnie nauczycielkom i nauczycielom wszystkiego co najlepsze, mądrych uczniów, zdrowia na co dzień i pogody ducha.
Szczególne podziękowania składamy przede wszystkim tym nauczycielkom, które poświęciły całe swoje życie uczeniu i wychowaniu dzieci. Kierujemy słowa wdzięczności do naszych koleżanek, Pani Ewy Szczygielskiej oraz Pani Doroty Czechowskiej, które związały niemal całą swoją karierę zawodową ze skołoszowską placówką, a od tego roku szkolnego są na zasłużonej emeryturze.
Pani Ewa Szczygielska rozpoczęła pracę pedagogiczną pod koniec lat osiemdziesiątych XX wieku. Rozpoczyna karierę zawodową 01.09.1987 r. w Szkole Podstawowej w Zarzeczu i pracuje tam do 31.08.1991 r.
Następnie od 01.09.1991 r. do 31.08.2024 r., czyli do momentu przejścia na emeryturę, jest związana zawodowo ze Szkołą Podstawową w Skołoszowie.
Przeznaczeniem pani Ewy było nauczanie początkowe, czyli edukacja wczesnoszkolna. Uczyła naszych najmłodszych uczniów stawiać pierwsze kroki wśród literek, cyferek i zjawisk przyrodniczych. Czyniła to wspaniale. Pani Ewa przede wszystkim miała i ma nadal, bo takie uczucia ma się wygrawerowane w sercu, ogromną matczyną cierpliwość do wszystkich podopiecznych.
Ta umiejętność traktowania każdego ucznia z równą uwagą i miłością, pozwalało jej być zawsze wspaniałą nauczycielką. I tą życzliwością oraz dobrocią obdarowywała uczniów naszej szkoły niemal 35 lat. Za co w tym momencie serdecznie dziękujemy.
Poszukując poetyckiego obrazu pedagogicznych i wychowawczych dokonań pani Ewy, warto odwołać się do wiersza Stanisława Bełzy pt. „Serce matki”:
Znacie wy dzieci serduszko matki?
Wiecie, co w głębi swej mieści?
Ilu niebiańskich pociech zadatki
I jaki ogrom boleści?
Jeżeli dzieci dobre i grzeczne,
Wnet serce bije w takt żywszy,
Dzieląc wokoło blaski słoneczne,
Swojej miłości najtkliwszej;
Lecz kiedy dziecko źle mamie życzy,
Gdy dziatwa krnąbrna, złośliwa:
Serce jej, niby kielich goryczy,
Po brzegi łzami opływa.
A jak to serce dobre i święte,
Jakie najczystsze na świecie,
Jaką miłością dla was przejęte:
Najlepiej sami to wiecie!
Ileż to razy, kiedyście drżały
Przed gniewem ojca, spłoszone:
To serce matki, drobiazgu mały,
Brało cię w swoją obronę.
Lub gdyś na karę zasłużył nową
I stał jak trusia w kąciku:
Kto przebaczenia niósł tobie słowo
I pocałunków bez liku?
U kogo znajdziesz więcej rozkoszy?
Czulej pieszczące cię dłonie?
I gdzie ci z oczek nikt snu nie spłoszy,
Jak nie u matki na łonie?
O! po dniu białym, z światłem jarzącem,
Dzieci kochane, jedyne!
Takiego skarbu szukać pod słońcem,
Jakiem jest serce matczyne!
Bo gdy cię wszyscy opuszczą w świecie,
Gdy ginąć przyjdzie ci marnie,
Jeszcze i wtedy — zbłąkane dziecię,
Serce cię matki przygarnie!
Drugą nauczycielką, która rozpoczęła od roku szkolnego 2024/2025 nowy etap w swoim życiu, jest pani Dorota Czechowska. Także od września jest na zasłużonej emeryturze. Wróćmy jednak do początków pracy zawodowej. Nauczycielską drogę rozpoczęła na początku lat 90 XX wieku w gminie Radymno, w Szkole Podstawowej w Duńkowicach (01.09.1990 r. do 31.08.2001 r.). Następnie od 01.09.2001 r. aż do 31.08.2024 r. była nauczycielką w skołoszowskiej szkole.
I tutaj także znajdziemy wiele podobieństw z panią Ewą, gdyż pani Dorota również całe życie zawodowe związała z uczniami klas 1-3. Była wspaniałą wychowawczynią, która ukształtowała wiele pokoleń uczniów.
Szukając tego, co wyróżniało panią Dorotę, należy wymienić jej ogromny spokój i opanowanie, którym, można tak powiedzieć, otaczała swoich wychowanków. Dla wielu osób przyglądających się z zewnątrz pracy nauczycielki, było dużym zaskoczeniem, że można tak wpływać na rozbrykane dzieciaki siłą spokoju. Pani Dorota nie była osobą, która skarżyłaby się na przeciwności, narzekała na trudy bycia nauczycielką, wychowawczynią, ale ze stoickim spokojem rozwiązywała problemy, przekazywała wiedzę, twórczo wpisywała się w życie szkoły. I chyba dlatego prawdziwe autorytety można poznać po tym, jak umiejętnie potrafią oddziaływać swoją osobowością na innych, wydobywając to, co dobre w człowieku. By przedstawić dobroć i zaangażowanie nauczycielki, warto sięgnąć po utwór Tadeusza Kubiaka, który dopełni obraz naszej świeżo upieczonej emerytki:
„Laurka dla Twojej Pani”
To Ona, czujna, cierpliwa,
z troską serdeczną i szczerą
czuwa nad piórem i ręką,
nad twoją pierwszą literą.
To Ona wita cię w progu,
jak własne wita się dzieci.
To Ona uczy cię patrzeć,
słyszeć, i myśleć o świecie.
To Ona ma serce matki,
które się cieszy i trudzi,
w drogę wyprawia cię mądrze,
uczy cię świata i ludzi…
To z Nią rozpoczynasz podróż
po świecie pięknym i wielkim,
w tej ławce – łódeczce kruchej –
pod okiem Nauczycielki.
To z Nią wędrujesz codziennie
po globie pełnym tajemnic,
przez oceany i dżungle,
i dalej, wyżej – na Księżyc.
Bez Niej nie ruszyłbyś w drogę,
tkwiłbyś jak kamień na miejscu.
Po latach jeszcze pamiętać będziesz
o ciepłym Jej sercu.
Na zakończenie w imieniu grona pedagogicznego, pracowników, rady rodziców, wszystkich uczniów, serdecznie dziękujemy Naszym wspaniałym koleżankom za te wszystkie lata niezwykle rzetelnej i efektywnej pracy pedagogiczno-wychowawczej, za wspólnie zrealizowane przedsięwzięcia.
Pani Ewo, Pani Doroto, jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy przeżyć z Wami szkolną przygodę życia.
tekst: Jacek Makowiecki
FOTOGALERIA