Za górami, za lasami…
Tak mogłaby zacząć się niejedna bajka, lecz w tym wypadku chodzi o rzeczywiste wydarzenia. W niewielkiej miejscowości województwa podkarpackiego, powiatu jarosławskiego, gminy Radymno, w Zabłotcach mieszka sobie chłopiec o imieniu Krystian. I nic nie byłoby w tym dziwnego, bo chłopiec o promienistym uśmiechu, uczęszcza sobie do 3 klasy szkoły w Zabłotcach, funkcjonującej w ramach Zespołu Szkół w Skołoszowie, dobrze sobie radzi, ma wielu kolegów. Jedyną różnicą, jaka dotknęła Krystiana, który urodził się w 2007 roku, jest przepuklina oponowo-rdzeniowa i wiele schorzeń jej towarzyszących. Wraz z mamą starają się, by życie małego chłopca wyglądało, jak każdego jego rówieśnika, ale to nie takie łatwe, kiedy jest się przykutym do wózka.
A jednak istnieją dobre wróżki…
Mama, jak to nie tylko w bajkach bywa, chce synkowi swojemu nieba przychylić, niestety oboje mają jednak przeważnie pod górkę, jak to z kolei jest w codziennym życiu (z taką chorobą przeważnie zawsze się ma pod górkę). Całe szczęście na ich drodze stanęła pewna wróżka, a raczej nauczycielka z miejscowej szkoły, pani Anna Gdula, która postanowiła im pomóc. Dzięki jej zaangażowaniu, wspaniałej postawie społeczności szkolnej, nauczycieli, rodziców, mieszkańców Zabłotców i wielu osób dobrego serca, udaje się zorganizować niesamowite przedsięwzięcie.
Piknik charytatywny, czyli lekcja życia...
Po wielu dniach przygotowań, poszukiwania sprzymierzeńców, sponsorów, darczyńców, w dniu 11 czerwca 2017 roku odbył się Piknik charytatywny „Pomoc dla Krystiana” na Stadionie Sportowym w Zabłotcach. Wszystkich zebranych przywitał dyrektor ZS w Skołoszowie, Jacek Makowiecki, który podziękował zebranym za tak liczne przybycie i prosił wszystkich o otwarcie swoich serc. Na scenę następnie wkroczyły zaproszone przez chłopca panie Barbara Wilk, Elżbieta Graboń, Ewa Knap oraz jej córeczka Marysia, które jako niespodziankę wręczyły kosz słodkości Krystianowi Greneczce, w podziękowaniu za pomoc innym chorym dzieciom, bo okazało się, że można, pomimo ciężkiej choroby, dać także coś od siebie innym. Na apel organizatorów odpowiedzieli także włodarze naszego województwa. Ze wspaniałym prezentem przybyła pani Anna Huk, Radna Sejmiku Województwa Podkarpackiego. Wręczyła Krystianowi wspaniale wyposażony plecak od Marszałka, pana Władysława Ortyla.
Bez nich, jak bez ręki, a raczej bez wózka…
Znalazła się także chwila, by podziękować tym, którzy wcześniej ufundowali profesjonalny, specjalnie dedykowany chłopcu wózek, a byli to:
- Józef Broda
- Barbara i Andrzej Czerwińscy
- Zdzisław Domszy
- Ernest Kocan
- Agnieszka Kluczka
- Mieczysław Kasprzak
- Agata Opiela – Radio
- Paweł Pasierb
- Agnieszka Szerszeń
- Bronisław Strójwąs
- Bogusław Szylar
- Barbara Wilk
- Eugeniusz Wolański
- Anna Tomczyk
- Ks. Jan Urban
- Ks. Leszek Czerwonka
Wielu dobrych ludzi, jeden cel…
Na szczególne podziękowania zasłużyli sponsorzy Pikniku, a znaleźli się wśród nich:
- Urząd Gminy Radymno, na czele z Wójtem, panem Bogdanem Szylarem
- Pani Anna Niećko – Radna Gminy Radymno
- Właściciel Zajazdu „Smyk” – pan Krzysztof Cholewa
- Dyrektor oddziału firmy „Greenplast” w Jarosławiu, panu Jacek Kania
- Właściciel Piekarni w Sośnicy – pan Jakub Majkut
- Właściciele Piekarni Radymno – państwo Anna i Bartosz Gradowscy.
- Właścicielka Kwiaciarni w Radymnie – pani Małgorzata Czyż
- Właściciel Sklepu ogrodniczego „Ogrodnik” – pan Marek Jucha
- Właściciel firmy „Wojtex” – pan Wojciech Starosolski
- Właścicielka salonu kosmetycznego „Just Beauty” – pani Justyna Zięba
- Właściciel Zakładu Przetwórstwa Mięsnego „Szarek” – pan Andrzej Szarek
- Właściciel Masarni „Sucha Wola” – pan Andrzej Pelc
- Właściciel Firmy handlowo–usługowo–produkcyjnej „KALPOL” w Radymnie – pan Andrzej Kalawski
- Właścicielka Firmy handlowo – usługowej w Radymnie – pani Renata Górniak
- Pani Barbara Wilk
- Firma „Castorama”- Oddział w Przemyślu
Coś dla ducha…
Po zaprezentowaniu darczyńców, na scenę wkroczyły dzieci, koledzy i koleżanki Krystiana, które wraz z nim zaprezentowały zabawne i pouczające przedstawienie, z którego można było wywnioskować, że najważniejsza w życiu jest rodzina i przyjaciele. Zamknięciem programu był taniec najmłodszych pełen werwy i entuzjazmu, gromko nagrodzony brawami. Artystycznych doznań dostarczył także koncert zespołu „Spes”, składającego się z kleryków Seminarium Duchownego w Przemyślu. Wykorzystując różne style muzyczne rozruszali zabranych i młodszych, i starszych.
Coś dla ciała…
Po wysłuchaniu koncertu przyszedł czas na mecz piłki nożnej rozegrany pomiędzy Księżmi wspieranymi przez „zielone ludziki” a mieszkańcami Zabłotców. Mecz sędziowany przez pana Leszka Karkowskiego zakończył się „sprawiedliwym” remisem, czyli wygraną Księży 3:2.
Pod ostrzałem i na mokro, a nawet kolejką
Piknikowi towarzyszyły jeszcze inne atrakcje. Dzięki 5 Batalionowi Strzelców Podhalańskich z Przemyśla można było sięgnąć po broń oraz poznać sprzęt bojowy. Zaproszeni żołnierze profesjonalnie oraz z ogromną życzliwością tłumaczyli, szczególnie najmłodszym, wszystkie tajniki wojskowego rzemiosła.
Z kolei strażacy z jednostki OSP Zabłotce zapewnili także różnorodne atrakcje dla dzieci, odkrywali tajemnice wnętrza wozu strażackiego, wydawali komendy przez krótkofalówki, czy też gasili wirtualne pożary.
Dzięki uprzejmości pana Pawła Stodolińskiego, dzieciaki miały frajdę podczas podróży Kolejką Turystyczną „Przemyśl”.
Zamknięciem atrakcji były zabawy dla dzieci, prowadzone przez animatorkę Nikę (panią Sylwię Król) przy muzyce.
Coś o jedzeniu, czyli dużo i dobrze…
Przez cały czas trwania pikniku można było kosztować przeróżnych specjałów przygotowanych przez zaangażowanych Zabłocczan. Ciasta, kiełbasy z grilla, swojski chleb ze smalcem, proziaki i wiele innych potraw dawały uczestnikom powód do zadowolenia i hojności.
I coś na koniec…
Na pewno postronny obserwator, patrząc na przebieg całej akcji, dostrzegł jedną rzecz, ogromną solidarność ludzi różnych środowisk, dla których pomoc choremu dziecku stanowi cel nadrzędny. Dlatego w imieniu organizatorów Wszystkim ludziom dobrego serca dziękujemy. Krystian będzie mógł dzięki Wam postawić kolejny krok ku samodzielności.
Zobacz galerię fotograficzną
Tekst:
Jacek Makowiecki
dyr. ZS w Skołoszowie